BLOG

29 sie 2019

Zmiana niemieckich przepisów dotyczących zwolnień z obowiązku płacenia myta przez pojazdy o napędach dualnych?

  • Niemieckie prawo transportowe
  • Polski Prawnik Adwokat Kancelaria Niemcy
  • Uncategorized

(Foto von Craig Adderley von Pexels)

Z dniem 01.01.2019r. niemiecki ustawodawca wprowadził zmiany do ustawy o obowiązku płacenia myta przez pojazdy ciężarowe (niem. Bundesfernstraßenmautgesetz), które stanowią między innymi, że pojazdy o napędzie elektrycznym oraz te napędzane gazem ziemnym (w formie LNG, CNG i NG) zostają od 01.01.2019 do dnia 31.12.2020 zwolnione z obowiązku płacenia myta na niemieckich drogach. Zmiany te zostały zapisane w §1 ust. 2 Nr. 7 i Nr. 8 Bundesfernstraßenmautgesetz. Trudno się dziwić, że niejeden przewoźnik zauważył w tym możliwość sporej oszczędności i doposażył niejedno ze swoich dieslowych pojazdów w instalację gazową, która faktycznie sprawia, że pojazd pali zarówno gaz ziemny jak i diesel.

Przez ponad pół roku organ kontrolujący obowiązek płacenia myta (niem. Bundesamt für Güterverkehr – BAG) oraz firma zajmująca się z ramienia niemieckiego państwa poborem myta (TollCollect) honorowali te rozwiązania, o ile w papierach pojazdu znalazł się wpis, że dany pojazd faktycznie jest napędzany zarówno gazem ziemnym jak i dieslem oraz na pojazd wydane zostało zaświadczenie homologacji. Pojazdy które spełniały te warunki mogły wpisywać się na tzw. białą listę („white list“) TollCollect‘u i nie musiały opłacać myta a ew. wcześniej opłacone myto zostawało przewoźnikom zwracane.

Taki stan rzeczy utrzymywał się do 31.07.2019, po czym przyszła zmiana w sposobie kontrolowania pojazdów oraz tego jak BAG zapatruje się na pojazdy, które nie były już fabrycznie wyprodukowane jako pojazdy o napędzie gazowym.

Co się stało dnia 31.07.2019?

Wielu przewoźników zadaje sobie właściwe pytanie, co takiego wydarzyło się 31.07.2019, że nagle na ich pojazdy, które posiadają instalacje gazowe, zaświadczenie homologacji oraz wpis w dokumentach pojazdu, zaczęto nakładać kary i żądać dokumentów, których wcześniej nie żądano.

Dnia 31.07.2019 na stronie internetowej BAG pojawiła się informacja: (https://www.bag.bund.de/SharedDocs/Kurzmeldungen/DE/2019/Mautbefreiung_Gasantrieb.html;jsessionid=A92DB28CD215713B246DC40C2A4A1F23.live11294?nn=12502) w której BAG wskazuje, że tylko te pojazdy niebędące fabrycznie pojazdami o napędzie gazowym zwolnione są z obowiązku płacenia myta, które „większościowo“ spalają gaz ziemny, a drugie paliwo – w  tym wypadku diesel – stanowi wyłącznie paliwo pomocnicze. Ponadto BAG wskazał, że od 31.07.2019 podczas kontroli na trasach zamierza sprawdzać, czy dany pojazd posiada w dokumentach pojazdu w miejscu P.3 adnotację „LNG/D”, czyli gaz ziemny na pierwszym miejscu, a na drugim w tym wypadku diesel. Alternatywnie w rozumieniu BAG można dostarczyć „inny dokument“, który potwierdzi, że pojazd spala „większościowo“ gaz ziemny. Taka zmiana w sposobie kontrolowania automatycznie dyskwalifikuje wszystkie pojazdy, gdzie instalacja gazowa została doposażona, gdyż wszystkie europejskie urzędy drogowe wydające dokumenty pojazdów są na podstawie europejskich przepisów zobligowane do podawania na pierwszym miejscu paliwa, które pojazd miał spalać wedle jego początkowego przeznaczenia. Przewoźnicy chcący uzyskać wpis w P.3 uwzględniający gaz, uzyskają ten wpis na drugim miejscu. W tym miejscu należy jednak wspomnieć, że nie wszyscy kontrolujący – jak pokazują niektóre kontrole – mają świadomość, że „odgórne“ zarządzenie BAG przewiduje wpis w P.3, gdzie na pierwszym miejscu ma znajdować się symbol gazu a na drugim paliwo alternatywne, w związku z czym przepuszczają pojazdy posiadające wpis „D/LNG“. Są to jednak wyjątki.

W związku z tym, że zmieniły się wytyczne, na przewoźników nakładane są (narazie niskie w porównaniu do tego jakie sumy mogą osiągnąć) kary oraz obowiązek dopłacenia myta (obliczanego póki co na podstawie ostatniego CMRu).

Czy zmieniły się przepisy?

Kolejnym zasadnym pytaniem jest, jak rozumieć nagłą zmianę w sposobie kontroli BAG – czy niemiecki ustawodawca w nocy z 31.07.2019 na 01.08.2019 rzeczywiście zmienił przepisy? Wiadomym jest, że przepis który zwalnia pojazdy napędzane gazem ziemnym z obowiązku płacania myta nie uległ zmianie. Jedyne co uległo zmianie, to wewnętrzne wytyczne BAG dotyczące tego jak weryfikować pojazdy napędzane gazem i co w ogóle rozumieć pod pojęciem pojazdu napędzanego gazem. Do 31.07.2019 BAG niespecjalnie zajmował się tym pytaniem, jednak wraz ze skalą aplikacji o zwolnienia z obowiązku płacenia myta po założeniu instalacji gazowej, temat ten wrócił na agendę BAG. Można jedynie domniemać, że przy ekspotencjalnym wzroście składanych aplikacji o wpisanie na białą listę TollCollectu, zauważono, że pobory z myta zaczną znacznie spadać.

Czy BAG miało prawo do zmiany sposobu kontroli?

Zacząć należy od tego, że BAG jest organem administracji, który ma prawo do egzekwowania prawa i ustanawiania na jego podstawie wytycznych w jaki sposób ma być egzekwowane. Pytanie jest więc takie, czy prawo stanowi o tym, że tylko pojazdy o napędzie gazowym, gdzie gaz stanowi większość spalanego paliwa, są wyjęte z obowiązku płacenia myta? Czy jednak również pojazdy, gdzie diesel jest głównie spalanym paliwem, a gaz jedynie dodatkiem, również kwalifikują się jako pojazdy wyjęte spod obowiązku płacenia myta?

Ciężko na to pytanie jednoznacznie odpowiedzieć. Co na pewno przemawia za silnikami wyposażonymi w instalacje gazowe spalające gaz mniejszościowo, to fakt, iż ustawa mówi o „pojazdach napędzanych gazem ziemnym“ nie definując jednocześnie jaki ma być procent gazu, a jaki procent innego paliwa. Co więcej z debat odnośnie ustawy jednoznacznie wynika, że niemiecki ustawodawca miał w zamyśle również silniki dwupaliwowe wpisując do ustawy „pojazdy o napędzie gazowym“. Dodatkowo dotychczasowa praktyka BAG, czyli akceptowanie „mniejszościowych“ istalacji gazowych, wpisywanie ich na białą listę a nawet dokonywanie zwrotów za już opłacone myto, dało swojego rodzaju możliwość powoływania się na dobrą wiarę. Kolejny argument, to argument ekologiczny, gdyż wedle wstępnie sporządzonych opinii biegłych, nawet niski pobór gazu powoduje znaczne zmiejszenie szkodliwych substancji będących wynikiem spalania. Finalnie należy również zauważyć, że zamiarem niemieckiego ustawodawcy było wzmocienie niemieckiej infrastruktury gazowej, co osiągnięto przez zachęcenie przewoźników do korzystania z tego paliwa, a oferujących gaz do rozbudowy swoich stacji.

Co można zrobić w obecnej sytuacji?

BAG jako administracyjny organ wykonawczy może dokonywać interpretacji przepisów i wyznaczać sobie wytyczne dot. kontrolowania i przestrzegania danego przepisu. Jedyną instancją, która może ukrócić działania BAG uznając, że dokonywana przez BAG interpretacja jest niezgodna z prawem, jest sąd admnistracyjny. Każdemu przewoźnikowi, który w związku z zaistniałą sytuacją uważa, że BAG postępuje niezgodnie z prawem pozostaje możliwość wyjaśnienia tej kwestii na drodze sądowej (w formie np. szybkiej pomocy prawnej). Z dokładnie tej możliwości w najbliższych dniach ma skorzystać spora grupa polskich przewoźników, która w zbiorowym pozwie będzie pozywać BAG aby ten nie mógł twiedzić, że tylko pojazdy posiadające instalacje gazowe, gdzie większościowo spalany jest gaz ziemny, są wyjęte spod obowiązku płacenia myta.

W razie zainteresowania przystąpieniem do pozwu możliwy jest kontakt z autorem tekstu.

Autor

Miłosz Trojan

adwokat (adwokat niemiecki) - Rechtsanwalt - Vokietijos advokatas

linkedinLogo